Fałśzywe inwestycje w sieci.
Uważaj na fałszywe inwestycje w sieci! Szybki i łatwy zarobek oparty na inwestycjach – tak cyberprzestępcy próbują coraz częściej kusić użytkowników internetu zainteresowanych usługami oferowanymi na rynku finansowym. Skorzystanie z fałszywej oferty może skończyć się utratą pieniędzy.
Jak to działa?
Najczęściej zaczyna się od zaciekawienia potencjalnej ofiary wyjątkowo opłacalną inwestycją w fundusze, nieistniejące waluty cyfrowe, akcje skarbu państwa lub dużych firm technologicznych. Przestępcy wykorzystują do tego wiele sposobów: fałszywe wpisy użytkowników lub reklamy w serwisach społecznościowych, takich jak Facebook czy Instagram, reklamy w wyszukiwarce Google, reklamy na YouTube oraz bezpośredni kontakt poprzez wiadomość SMS.
W reklamach i wiadomościach opisane są platformy inwestycyjne, za pomocą których można rzekomo inwestować w kryptowaluty lub akcje firm. Zwykle obiecywane są w nich wysokie zyski bez ryzyka utraty pieniędzy. Dla uwiarygodnienia inwestycji przestępcy często posługują się wizerunkiem znanych osób lub firm i portali biznesowych.
Po kliknięciu linku użytkownik przenoszony jest na specjalnie przygotowaną stronę przedstawiającą zalety platformy inwestycyjnej, na której trzeba wypełnić formularz kontaktowy. Następnie przedstawiciel firmy odpowiedzialnej za fałszywe oferty kontaktuje się zazwyczaj telefonicznie z potencjalną ofiarą i nakłania ją do wykonania przelewu na poczet inwestycji. Zazwyczaj nakłaniają do instalacji oprogramowania udostępniającego ekran, żeby przeprowadzić szkolenie z działania platformy. Zaczyna się od niskich kwot, a platforma jest tak zaprogramowana, żeby pokazywać wyraźne wzrosty w inwestycjach. Dzięki temu użytkownik zaczyna robić coraz większe wpłaty.
Oczywiście pieniądze nie są inwestowane, tylko przelewane na konto przestępców, więc zyski nigdy nie trafiają z powrotem do użytkownika.
Na co uważać?
Pamiętaj: jeśli jakaś oferta wydaje się wyjątkowo korzystna, może nie być prawdziwa. Dlatego nie odpowiadaj i nie reaguj na inwestycje pozornie pozbawione ryzyka, przynoszące szybki i wysoki zysk.
Zachowaj czujność, jeśli w reklamie widzisz wizerunki znanych osób, logo dużych instytucji. Użyte zdjęcia nie muszą świadczyć o tym, że te osoby czy firmy rzeczywiście promują tę ofertę.
Zanim zainwestujesz, sprawdź, czy oferta pochodzi ze sprawdzonego źródła. Przekonaj się, czy oferta widnieje na oficjalnej stronie podmiotu albo zadzwoń do tej firmy i zweryfikuj informacje.
Nie udostępniaj dalej takich ofert, jeśli nie chcesz narazić znajomych na potencjalne straty.
Przykłady fałszywych kampanii inwestycyjnych
Przykład 1
Zespół CSIRT NASK obserwował w ubiegłym roku kampanię phishingową podszywającą się pod polskie koncerny paliwowo-energetyczne, takie jak Orlen, PGE, KGHM. Oszuści na specjalnie przygotowanej fałszywej stronie internetowej informują o możliwości łatwego zarobku opartego na kupnie i sprzedaży surowców energetycznych, dodatkowo sugerując, że jest to inicjatywa polskiego rządu.
Przykład 2
W styczniu 2023 r. Europol zamknął kilkadziesiąt call center pracujących dla oszustów. Przestępcy dzwonili do potencjalnych ofiar i informowali o możliwości inwestycji w kryptowaluty. Następnie pomagali im dokonać wpłat na fałszywych platformach inwestycyjnych. W akcji przeszukano 22 lokalizacji w Bułgarii, Serbii i na Cyprze oraz przesłuchano 261 osób. Efektem działań było zatrzymanie 15 osób z Niemiec oraz Serbii.
Przykład 3
Innym razem przestępcy podszywali się pod PZU oraz Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zachętą do wykonania przelewu była obietnica szybkich zysków będących wielokrotnością zainwestowanych kwot.
źródło informacji: CERT.PL